"Jestem sam. Sam tutaj i sam na świecie. Sam w
sercu i sam w głowie. Sam wszędzie przez cały czas, od kiedy pamiętam.
Sam w Rodzinie, sam z przyjaciółmi, sam w Pokoju pełnym Ludzi. Sam,
kiedy się budzę, sam każdego koszmarnego dnia, sam, kiedy w końcu
nadchodzi ciemność. Jestem sam na sam z przerażeniem. Sam na sam z
przerażeniem.
Nie chcę być sam. Nigdy nie chciałem być sam. Kurewsko tego nienawidzę.
Nienawidzę tego, że nie mam z kim porozmawiać, nienawidzę tego, że nie
mam do kogo zadzwonić, nienawidzę tego, że nie mam nikogo, kto potrzyma
mnie za rękę, przytuli mnie, powie mi, że wszystko będzie w porządku.
Nienawidzę tego, że nie mam nikogo, z kim mógłbym dzielić nadzieje i
marzenia, nienawidzę tego, że przestałem mieć nadzieje i marzenia, nie
znoszę tego, że nie mam nikogo, kto powiedziałby mi, żebym się trzymał,
że jeszcze kiedyś je odnajdę."